Nieszczęśliwy transport źle zabezpieczonych kontenerów z gruzem mógł zakończyć się o wiele gorzej niż miało to miejsce na jednej z dróg w Poznaniu. Ekipa remontowo-budowlana nie zabezpieczyła właściwie przewożonych olbrzymich boksów z gruzem powstałym jako efekt ostatniego zburzenia jednego z okolicznych starych zakładów produkujących materiały tekstylne do branży automotive. Kontenery na gruz powinny zostać trzykrotnie spięte specjalnymi uprzężami tak, aby zniwelować prawdopodobieństwo wysunięcia się z nich kontenerów, które mogłyby finalnie wypaść poza obręb pojazdu, na którym są one przewożone. Tym razem nie dopatrzono tego niezwykle istotnego wymogu i dwa z czterech kontenerów wypadły z samochodu transportującego je i wypadły na jezdnię. Jadące 10 metrów za wspomnianym pojazdem auto osobowe zostało praktycznie całkowicie zdewastowane, choć co najważniejsze, pasażerowie oraz kierowca owego pojazdu wyszli z tego wypadku jedynie z niewielkimi stłuczeniami. Nierozważni przewoźnicy gruzu już raczej nie będą mieli okazji do rehabilitacji.